Black Label Society Polish Chapter

szataga

Taki temacik co się zawsze wszędzie sprawdza. Gdzie nie ma offtopów bo wszystko się mieści pod pojęciem PLOTKI.

Żałobę mam. Struna mi pękła! ;(

!@#$%^

W strunach to ja po prostu przez ostatnie dwa tygodnie masakra: pękły dwie w skrzypcach, zgubiłem do kontrabasu, do akustyka kupiłem nowe za ostatnie pieniądze (nowe w sensie inna marka też) i dupa nie leżą mi, do basu struny mam, ale gitarki nie:)

szataga

Nie no.. Do kompletu brakuje wiolonczeli czy czego tam Razz

!@#$%^

No właśnie chciałem:) ale pieniążków brak (wszystko idzie na struny:) ) i bronki

szataga

Współczuje Twej rodzinie Wink

!@#$%^

hej hej, za młody jestem żeby kogoś utrzymywać a za stary żeby mieszkać z rodziną, ani psa ani kota, nikt nie cierpi tylko moja pensja:)

szataga

No to sąsiadom współczuje, bakteriom, roztoczom, itd. itp. ;]

!@#$%^

sąsiad umarł- nie wiem dlaczego... hmmmm... Smile

szataga

No pięknie ;]
Pomyśl też o tych wszystkich jednokomórkowco-pochodnych stworach w Twym domostwie czasem. Całe klany zapewne powybijałeś a pozostałe dziesiątkujesz!

Wyobraź sobie me zaskoczenie, gdy po edycji jednego z postów zauważyłam, jak sie później okazało, Twój nowy avatar. Już myślałam, że coś schrzaniłam albo też czwartego nam przywiało na forum Wink

Admin

!@#$%^

he he bo to takie przebiegłe było Smile

ja i moje robaczki żyjemy w pełnej symbiozie to co mi upadnie pozwalam im skonsumować, a one w ramach podziękowania zabijają te obce żyjątka, no i nie proszonych gości czasem(jak bez bronka przyjdą-zwyrodnialcy) Smile

szataga

!@#$%^

durex raz mi pękł, ernie ball też raz- to coś znaczy:)

szataga

To znaczy, że już nie można bezpiecznie grać Sad

!@#$%^

chciałem jeszcze zauważyć, że bynajmniej nie bylo to w tym samym momencie:)